zdrowie-medycyna
Dlaczego warto się całować?
Podczas pocałunku wydziela się naturalna amfetamina PEA (fenyloetyloamina), która usprawnia pracę mózgu, adrenalina (i noradrenalina), która uśmierza ból i wprowadza w stan euforii, oksytocyna, która daje poczucie szczęścia, endorfiny, które poprawiają nastrój, redukują stres, sprawiają, że lepiej śpimy i nie cierpimy na bezsenność. Pocałunki działają pozytywnie na skórę i mięśnie twarzy. Pocałunki obniżają wysoki poziom cholesterolu, redukują ciśnienie, usprawniają przemianę materii, wzmacniają odporność (podczas nich wymieniamy się ok. 40 tysiącami drobnoustrojów, w tym 250 gatunkami bakterii, 70 gramami białka oraz 0,45 gramami tłuszczu), pobudzają produkcję odpowiedzialnych za walkę z bakteriami neuropeptydów, zapobiegają depresji. Pocałunki zwiększają produkcję śliny, wpływając w ten sposób zbawiennie na nasze uzębienie. Podczas pocałunku mózg dowiaduje się, czy właśnie trafiliśmy na drugą połówkę (dokonuje porównania materiału genetycznego), a to otwiera ścieżkę do trwalszego związku i zakochania. Pocałunki przedłużają życie, dotleniają organizm, w trakcie pocałunku podnosi się temperatura ciała i ciśnienie (do nawet 140 uderzeń na minutę z 60), zapach feromonów potęguje podniecenie, skóra staje się czuła na dotyk, zmysły się wyostrzają ..... same zalety.