astronomia-fizyka
Czy wystarczy wstrzymać oddech, aby przeżyć w przestrzeni kosmicznej?
Przy niskim ciśnieniu mocno obniża się punkt wrzenia i ciecze (również krew) nawet w temperaturze naszego ciała (36,6 stopni Celsjusza) mogą zacząć się gotować. Człowiek w takich warunkach na pewno zacznie puchnąć, nawet dwukrotnie. Na szczęście ludzkie ciało otoczone jest szczelną skórą i choć dojdzie do obrzęku śluzówek i szybkiego wysychania organizmu, to raczej nie będzie to naszym głównym problemem w kosmicznej próżni. Najgorsze, co możemy w próżni zrobić, to wstrzymać oddech, zatrzymane powietrze zacznie wypełniać puste miejsca w organizmie i może dojść do wielu śmiertelnie groźnych uszkodzeń narządów wewnętrznych, a nawet do eksplozji płuc! To jeszcze nie koniec, temperatura na dalekiej orbicie Ziemi może wahać się (zależy od położenia) między 120 stopni Celsjusza do nawet minus 100 stopni Celsjusza. W związku z tym, że człowiek będzie przebywał w próżni, nie dojdzie do szybkiego wychłodzenia organizmu (próżnia słabo przewodzi ciepło). Kolejne niebezpieczeństwo to promieniowanie kosmiczne, człowiek w kosmicznej próżni bez skafandra zostanie trwale poparzony i napromieniowany (UV i destrukcyjne dla DNA promieniowanie gamma). Na całe szczęście, kiedy dojdzie do takiej sytuacji już po chwili stracimy świadomość i długo męczyć się nie będziemy :)