znani-ludzie
Albert Einstein - Ciekawostki z życia uczonego
Albert Einstein przez większość swego życia był wegetarianinem, chociaż czasem robił w diecie wyjątki. W ostatnim roku swojego życia Einstein aktywnie propagował wegetarianizm.
Po opuszczeniu Niemiec w 1933 roku, naziści wyznaczyli nagrodę za głowę Einsteina w wysokości 20000 marek.
Albert Einstein obliczył, że w ciągu całego swojego życia wykorzystał zaledwie 5 procent swojego mózgu. W jaki sposób do tego doszedł? Odpowiedź na to pytanie zabrał ze sobą do grobu.
Nagrodę Nobla uczony otrzymał za wyjaśnienie efektu fotoelektrycznego, a nie jak większość osób myśli za sformułowanie Teorii Względności.
Przypuszcza się, że IQ Alberta Einsteina wynosiło "zaledwie" 160. Podkreślam "przypuszcza się", ponieważ ostatnio wiele "rzetelnych: źródeł wiedzy przypisuje Eisteinowi IQ powyżej 200.
Uczony był namiętnym palaczem. W młodości palił przeważnie cygara, zresztą liche. Potem zaczął palić fajkę i bardzo się do niej przywiązał. Podobno nie wypuścił jej z rąk nawet wtedy, gdy pewnego razu wywróciła się jego żaglówka i wpadł do wody. Wśród licznych, także dziwacznych, wyróżnień i honorów Einsteina znalazło się dożywotnie członkostwo Klubu Palaczy Fajek w Montrealu.
Po opuszczeniu Niemiec w 1933 roku, naziści wyznaczyli nagrodę za głowę Einsteina w wysokości 20000 marek.
Albert Einstein obliczył, że w ciągu całego swojego życia wykorzystał zaledwie 5 procent swojego mózgu. W jaki sposób do tego doszedł? Odpowiedź na to pytanie zabrał ze sobą do grobu.
Nagrodę Nobla uczony otrzymał za wyjaśnienie efektu fotoelektrycznego, a nie jak większość osób myśli za sformułowanie Teorii Względności.
Przypuszcza się, że IQ Alberta Einsteina wynosiło "zaledwie" 160. Podkreślam "przypuszcza się", ponieważ ostatnio wiele "rzetelnych: źródeł wiedzy przypisuje Eisteinowi IQ powyżej 200.
Uczony był namiętnym palaczem. W młodości palił przeważnie cygara, zresztą liche. Potem zaczął palić fajkę i bardzo się do niej przywiązał. Podobno nie wypuścił jej z rąk nawet wtedy, gdy pewnego razu wywróciła się jego żaglówka i wpadł do wody. Wśród licznych, także dziwacznych, wyróżnień i honorów Einsteina znalazło się dożywotnie członkostwo Klubu Palaczy Fajek w Montrealu.
