porady-triki
Czy podczas pożaru jest sens rozebrać się do naga? Jak postępować podczas pożaru w budynku?

Nie, jeśli temperatura jest tak wysoka, że zaczyna palić się ubranie, to nie ma żadnego sensu go zdejmować, bo skóra nie będzie wtedy chroniona i szybciej ulegnie głębokim poparzeniom. Jeśli nie mam żadnych wolnych od ognia dróg ewakuacyjnych zdecydowanie lepiej jest zamoczyć ubranie w wodzie i otworzyć okna, zwiększy to szanse, że zobaczą nas strażacy. Należy pamiętać, że równie zabójczy jak ogień jest dym, wystarczy kilka wdechów, aby stracić przytomność. Niestety mokry materiał na twarzy nie zabezpieczy nas przed tlenkiem węgla i cyjanowodorem, materiał zabezpieczy nas jedynie przed sadzą. Zdecydowanie lepiej położyć się na podłodze, gdzie jest niższa temperatura i powietrze jest najczystsze (największe stężenie tlenku węgla jest zdecydowanie większe wyżej). Dlatego, jeśli sytuacja jest naprawdę zła i nie ma innych opcji najlepiej czołgać się w kierunku wyjścia. Jeśli wszystkie wyjścia ewakuacyjne są zajęte ogniem należy uciec na dach, gdzie zyskamy czas na ratunek i świeże powietrze. Szczególnie dotyczy to budynków wyższych niż dwa piętra. W przypadku napotkania ściany ognia nie należy kalkulować, że jak się szybko przebiegnie, to nic się nie stanie.