historia
Święty Hieronim uważał, że kobiety powinny chodzić .... brudne.

Święty Hieronim (ok. 340 – 420) głosił, że kobieta nie powinna się stroić, najlepiej żeby była zawsze brudna, brzydka i umrzeć będąc dziewicą. Wino i gorące kąpiele również były niewskazane. Święty wnioskował, że wino oznacza seks, a gorąc kąpiel myśl o nim. Coś w tym jest :) Tyle jeśli chodzi o poglądy Świętego, którego Rzymianie po śmierci jednej z dziewczyn, która uwierzyła w te bzdury, wygnali z miasta. Choć raczej powodem narastającej wobec duchownego niechęci był jego zatarg z duchownymi, którym zarzucał zbyt wystawny tryb życia i nawoływał do ascezy. Jak wiadomo, bezskutecznie.

Hieronim nie szczędził również gorzkich słów pod adresem Żydów, których obrażał na różne sposoby. Hieronim święcie wierzył, podobnie jak spora część średniowiecznego społeczeństwa, że lada dzień nadejdzie koniec świata i dzień drugiego nadejścia Chrystusa. Oczywiście nie należy umniejszać roli Świętego dla rozwoju teologii, tutaj jego rola nie jest przez nikogo podważana, ale to już zupełnie inna bajka.

Co do tego brudu, to nie był osamotniony, podobno Napoleon wolał kobiety nie do końca dbające o higienę. Średniowiecze i czasy późniejsze to w końcu czasy brudu, fekaliów na ulicy, pachnieć mogło jedynie na wsi, choć i pewnie i tam nie zawsze. Rzymska i grecka tradycja dbałości o higienę przepadła na wiele wieków.

Foto (c) Św. Hieronim piszący, z konkatedry świętego Jana w Valletcie na Malcie

Ireneusz Piotrzkowicz