historia
W Armii Rzymskiej karą za homoseksualizm była śmierć
W 149 roku przed Chrystusem z inicjatywy trybuna ludowego Marka Skantyniusza została uchwalona ustawa Lex Scantinia, penalizująca wszelkie zachowania seksualne naruszające integralności cielesną (stuprum) wolnego obywatela płci męskiej. Dotyczyło to także związków homoseksualnych między Rzymianami, przy czym ustawa nie obejmowała zakresem normowania stosunków homoseksualnych pomiędzy obywatelami a niewolnikami bądź peregrynami, pod warunkiem że obywatele nie byli w nich stroną bierną (kluczowe). Karą była grzywna w wysokości 10 tysięcy sestercji (roczny żołd legionisty).
W Armii kara była jeszcze surowsza. Żołnierza za ten czyn czekało obicie. Przy czym nie chodzi o zwykłą karę chłosty (castigatio), tylko zatłuczenie kijami na śmierć (fustuarium). Główną przyczyną tak zdecydowanego zwalczania homoseksualizmu w armii była obawa o utrzymanie dyscypliny i uniemożliwienie dezintegracji hierarchii wojskowej poprzez przyzwolenie na powstanie nieformalnych powiązań pomiędzy żołnierzami. Ustawa Lex Porcia de capite civium, zabraniała wykonania kary śmierci (Poena capitis) na obywatelu rzymskim w przypadku odwołania się przez niego do komicjów centurialnych. Wodzowie próbowali to często uniemożliwić, naginając prawo. Bo jawne łamanie prawa i brak kary mógł podkopać autorytet dowództwa wśród żołnierzy.
W armii rzymskiej bezwzględną karą za uderzenie oficera była śmierć. Ale znamy wyjątek od tego. W 104 roku AC w armii Gajusza Mariusza, znany ze swoich preferencji seksualnych trybun Gajusz Lucjusz podczas szamotaniny z żołnierzem Treboniuszem, został przez niego śmiertelnie dźgnięty sztyletem.
Przewodniczący sądowi polowemu konsul Gajusz Mariusz, przyjął tłumaczenie żołnierza że oficer próbował go zgwałcić. Potwierdzono że czynił wcześniej zaloty do Tryboniusza. Gajusz Mariusz, mimo że zabity był jego siostrzeńcem uniewinnił żołnierza, stwierdzając że doszło do obrony własnej. Wygłosił też mowę pochwalną, że obronił cześć Republiki.
Na podstawie: dr M.N. Faszcza, Homoseksualizm w armii rzymskiej w okresie republiki [w:]Wojna jako zjawisko polityczne, społeczne i kulturowe, Warszawa 2013
Źródło: Jacques Nicolas, https://twitter.com/JacobQNicholson/status/1651539289077870592
W Armii kara była jeszcze surowsza. Żołnierza za ten czyn czekało obicie. Przy czym nie chodzi o zwykłą karę chłosty (castigatio), tylko zatłuczenie kijami na śmierć (fustuarium). Główną przyczyną tak zdecydowanego zwalczania homoseksualizmu w armii była obawa o utrzymanie dyscypliny i uniemożliwienie dezintegracji hierarchii wojskowej poprzez przyzwolenie na powstanie nieformalnych powiązań pomiędzy żołnierzami. Ustawa Lex Porcia de capite civium, zabraniała wykonania kary śmierci (Poena capitis) na obywatelu rzymskim w przypadku odwołania się przez niego do komicjów centurialnych. Wodzowie próbowali to często uniemożliwić, naginając prawo. Bo jawne łamanie prawa i brak kary mógł podkopać autorytet dowództwa wśród żołnierzy.
W armii rzymskiej bezwzględną karą za uderzenie oficera była śmierć. Ale znamy wyjątek od tego. W 104 roku AC w armii Gajusza Mariusza, znany ze swoich preferencji seksualnych trybun Gajusz Lucjusz podczas szamotaniny z żołnierzem Treboniuszem, został przez niego śmiertelnie dźgnięty sztyletem.
Przewodniczący sądowi polowemu konsul Gajusz Mariusz, przyjął tłumaczenie żołnierza że oficer próbował go zgwałcić. Potwierdzono że czynił wcześniej zaloty do Tryboniusza. Gajusz Mariusz, mimo że zabity był jego siostrzeńcem uniewinnił żołnierza, stwierdzając że doszło do obrony własnej. Wygłosił też mowę pochwalną, że obronił cześć Republiki.
Na podstawie: dr M.N. Faszcza, Homoseksualizm w armii rzymskiej w okresie republiki [w:]Wojna jako zjawisko polityczne, społeczne i kulturowe, Warszawa 2013
Źródło: Jacques Nicolas, https://twitter.com/JacobQNicholson/status/1651539289077870592