związki
Jak smog wpływa na nasze zdrowie?

Jeśli chorujesz na serce i mieszkasz przy ulicy to masz mówiąc kolokwialnie "przerąbane". Nie lepiej ma też kierowca, który stoi w korku czy porusza się przez zatłoczone arterie miast, czy osoba, która spaceruje nieopodal takich miejsc. Zanieczyszczone powietrze to największe zagrożenie dla naszego serca. Drobinki zanieczyszczeń powodują w płucach prawdziwe spustoszenie, wywołują stany zapalne, trudności w oddychaniu, mogą odpowiadać również za rozwój najcięższych chorób - udar, nowotwory. Najwyższy poziom bardzo szkodliwego dla płuc ozonu pojawia się w wyniku reakcji chemicznych, które zachodzą w wyniku działania promieni słonecznych i smrodu z silników spalinowych, fabryk.

Czyli jeśli już zadłużyłeś się na swoje M2 na osiedlu "Kukułcza ostoja", które umiejscowione jest w największym miejskim smrodzie, możesz ratować się ... roślinkami w mieszkaniu. Wywalić na śmietnik elektryczne odświeżacze powietrza, wietrzyć tak często jak jest to możliwe i do roboty zatrudnić na przykład - paprotki. Nikt tam nie czyści powietrza jak ta roślinka :)
Jeśli spacerować to podczas deszczowej pogodzie, im więcej wiatru i im większe przestrzenie tym lepiej. Jeśli jeździć rowerem to nie przy ruchliwych ulicach, bieganie tak, ale również po kniejach :) Jeśli myślisz, że dwa tygodnie wakacji nad bałtyckiej plaży sprawi, że twoje płuca będą zdrowe to się mylisz. Latem ozonu jest najwięcej i to wszędzie, na wsi też.
Nic, tylko się powiesić, ciężkie jest życie mieszczucha :)

Więcej: poszukajcie badań prof. Jona Ayersa, uniwersytet w Birmingham

Ireneusz Piotrzkowicz
Foto (c)pixabay