komputery
18,5 tryliona planet w nadchodzącym kosmicznym przeboju No Man's Sky.
18 446 744 073 709 551616 tyle dokładnie planet będzie do odwiedzenia w grze No Man's Sky. Każda planeta ma być inna. Jak chwali się twórca i pomysłodawca gry Sean Murray z Hello Games są mizerne szanse, aby jakikolwiek gracz poznał choć ułamek czekających go atrakcji we wszechświecie. 18,5 tryliona planet i każda jest unikalna, drzewa, kwiatki, stworzenia ... wszystko będzie inne i niepodobne do tego co będzie można zobaczyć na innych planetach. Gra w pierwszej kolejności pojawi się na PS4, ale nie ma co się martwić bo szykowana jest wersja na Pieca. Gra wyląduje na półkach (być może steamowych :) w 2015 roku. Warto dodać, że No Man's Sky ma niezły public relations bo na ostatnim E3 zgarnęła kilka ważnych nagród, w tym za innowacje. Należy przypomnieć, że NMS tworzy niewielka ekipa ze studia Hello Games. Potwierdza to jedynie, że nie tylko wielcy coś znaczą. Jestem ciekaw jak ten rozmach przełoży się na grę z innymi użytkownikami, w końcu co z tego, że budujesz kosmiczne imperium, jak przez tydzień nie spotkasz nikogo innego :) Oczywiście żartuje, generowanie nowych światów będzie zapewne realizowane na zasadzie - w miarę potrzeb, czyli jeśli planeta jest to pewnie już ktoś na niej mieszka. Tak czy inaczej wszystko zapowiada się naprawdę dobrze. Mam nadzieję, że w odróżnieniu od Evolve będzie tania i wersja na PC powstanie szybko, bo na pewno specjalnie dla tej gry nie będę kupował PS4, wystarczy mi trójka która chodzi obecnie jak traktor marki Ursus.